ww
- Cieszę się, że polska firma przyłącza do tej przygody, jakim jest poszukiwanie gazu z łupków – powiedział Jezierski wczoraj w Syczynie (gm. Wierzbica), gdzie PKN Orlen rozpoczął pierwszy odwiert w celu poszukiwania i rozpoznawania gazu łupkowego.
- Zapewniam, że będziemy robić wszystko w ministerstwie środowiska i innych instytucjach, by pilnować, żeby ta działalność była jak najmniej uciążliwa dla środowiska. Nie mamy 80 proc. energii z atomu. Więc jak ktoś przyjeżdża i mówiąc o łupkach nas straszy, odpowiadamy – nie działamy emocjonalnie. Analizujemy wszystkie dane na spokojnie – powiedział Jezierski. - Będziemy pilnowali wszystkich firm, które poszukują teraz gazu łupkowego, będziemy patrzeć im na ręce - podkreślił. - Jeśli ta przygoda nam wyjdzie, to będzie wielka szansa rozwojowa dla naszego kraju - dodał.
24 października Prezes PKN Orlen zainaugurował prace wiertnicze na pierwszym otworze badawczym w Syczynie. Jest to pierwszy z dwóch zaplanowanych na ten rok odwiertów badawczych. Decyzja o lokalizacji otworu jest wynikiem pozytywnych wyników badań geologicznych tych terenów. Odwierty wykona czeska firma MND Drilling & Services.